Taki mały aktual.... Czekałem na blok prawie dwa tygodnie! Wg mnie to skandal, no ale cóż, cieszmy się że detal wrócił Blok oczywiście czyściłem SAM, jak się później okazało był to strzał w 10tke :cwaniak: Oddając do warsztatu na piach/szkło nie doświadczyłbym siedzenia wieczorami w garażu i beki jaką się robiło z sąsiadem :rotfl: A więc do rzeczy....
Po honowaniu odsłonił się taki oto dziwny "pierścień" który w niektórych miejscach ładnie przetarło, a w niektórych niestety został :-/ Jest dosłownie delikatny próg i uj wi co go spowodowało, a wygląda to tak:
I na koniec mały deserek w postaci ciekawostki Tłoki pochodzą z C20NE z tego samego rocznika (stary typ silnika - stary, najprostszy rozrząd), po zdjęciu pierścieni taka różnica się ukazała
...dzisiaj kolejne chwile spędzone w garażu zaowocowały takim o to widokiem...
Znaleziono 7 wyników
- 21 lut 15, 18:32
- Forum: Showroom / Pochwal się swoim Oplem
- Temat: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1698
- 19 sty 15, 1:50
- Forum: Showroom / Pochwal się swoim Oplem
- Temat: [CORSA B] REDS
- Odpowiedzi: 72
- Odsłony: 10184
Re: [CORSA B] Red Sport
o żesz Ty jaki stan :O gratuluje takiego nabytku
- 8 sty 15, 18:03
- Forum: Showroom / Pochwal się swoim Oplem
- Temat: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1698
Re: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
NARESZCIE!!!! ta radość jest nie do opisania :rotfl: Dwa dni szukałem po krakowie ściągacza na dwa ramiona, żadne sklepy hurtownie itd nie dysponowały odpowiednim... Dopiero dzisiaj znalazłem odpowiedni ściągacz, jechałem po to 20km!!! Nie było bata musiałem to mieć na teraz A w zasadzie na kilka dni temu.... Potem już pikuś, 4 godziny męki, ściągacz minimalnie nie chciał siąść jak ja tego chciałem więc zmuszony byłem drastycznie pozbyć się dolnej obudowy rozrządu. Po XXXX podejściach kółko nawet nie drgnęło (tak było też zapsikiwane preparatem), sąsiad jeszcze próbował coś wyczytać na necie, aż w końcu powiedziałem "ch*j, wóz albo przewóz" i tak zaczęło się kręcenie ściągaczem ile fabryka dała :rotfl: Pierwszy trzask, myślałem że ramię się obsunęło - ale było git, potem zgrzyty, później jakieś konkretne je*nięcie, podejrzenia były że grzechotka się rozsypała, albo że gwint się zerwał.... Ku mojej uciesze, po obróceniu ponownym klucza, kółko (zwane przeze mnie pieszczotliwie suką) zaczęło iść do góry :rotfl: Po demontażu suki naturalnie pompa w górę, masa syfu pod nią była + do tego rozwalona uszczelka, wał wyskoczył jak szalony
Sory za taki długi wywód ale jakoś po tej akcji złapałem weny twórczej Jedna (jak na razie jedyna) blokada która wstrzymywała dalsze prace została usunięta... Następny etap to piasek i wizyta z blokiem w zakładzie.
Sory za taki długi wywód ale jakoś po tej akcji złapałem weny twórczej Jedna (jak na razie jedyna) blokada która wstrzymywała dalsze prace została usunięta... Następny etap to piasek i wizyta z blokiem w zakładzie.
- 3 sty 15, 0:16
- Forum: Showroom / Pochwal się swoim Oplem
- Temat: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1698
Re: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
Akcja nagrana w 2 minuty, krótkie pytanie do ziomka czy da radę strzelić Dżoanie fotkę na szybko, dodam tylko że pytanie padło o 23.... O to efekt. Powiem szczerze że to zdjęcie mnie roz*ebało
Całego sylwestra przy niej przesiedziałem, kombinowanie z wiązkami, przypominanie sobie gdzie co mogło iść, malowanie detali plastikowy i nie tylko, tak żeby wszystko ładnie do siebie pasowało.... Jestem mega zadowolony z efektu prac jakie są wykonane na tym etapie. Aż łezka się w oku kręci jak człowiek pomyśli że własnymi ręcoma się to wszystko robiło.. ile wyrzeczeń człowiek miał żeby tak to właśnie wyglądało...
Taki kolorek wybrałem na plastiki + elemencik widoczny na zdjęciu...
Tutaj z przyczajki jak ze szmateczką gonie przy Dżoanie...
Całego sylwestra przy niej przesiedziałem, kombinowanie z wiązkami, przypominanie sobie gdzie co mogło iść, malowanie detali plastikowy i nie tylko, tak żeby wszystko ładnie do siebie pasowało.... Jestem mega zadowolony z efektu prac jakie są wykonane na tym etapie. Aż łezka się w oku kręci jak człowiek pomyśli że własnymi ręcoma się to wszystko robiło.. ile wyrzeczeń człowiek miał żeby tak to właśnie wyglądało...
Taki kolorek wybrałem na plastiki + elemencik widoczny na zdjęciu...
Tutaj z przyczajki jak ze szmateczką gonie przy Dżoanie...
- 2 sty 15, 22:07
- Forum: Showroom / Pochwal się swoim Oplem
- Temat: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1698
Re: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
Dziękuję w imieniu moim i Dżoany za kibicowanie, obiecujemy że widowni nie zawiedziemy Co do NE to zawsze stałem murem za tym motorem... Odnośnie samej Astry, zmiany już są, niestety nie mam dobrego aparatu więc na razie zdjęć nie dodam, ale w najbliższym czasie się coś obfoci Na dzień dzisiejszy już wszystkie kable rozprowadzone, tu i ówdzie został nałożony czarny kolorek coby szare już wypłowiałe plastiki pasowały do reszty... Od 5tego mam ponad tydzień wolnego, w tym czasie chce podziałać z silnikiem, potem tylko zakup sprzęgła i blok ze skrzynią ląduje w komorze
- 29 gru 14, 14:05
- Forum: Showroom / Pochwal się swoim Oplem
- Temat: [Astra F] Astra Gsi by Michał_90
- Odpowiedzi: 9
- Odsłony: 1698
[Astra F] Astra Gsi by Michał_90
Silnik:
C20NE
136KM, 180Nm
Przejechane ma 238 tyś km z lekkim plusem
Silnik śmiga na oleju Valvoline Max Life 10W-40
wałeczek 18E
Dolot:
Kolektor ssący Lexmaula, wkładka Pipercrossa
Wydech:
Lexmaul dedykowany pod NE, dwa tłumiki środkowe z Vectry 2.5 V6, rura 55mm
Wyposażenie:
-wspomaganie
-szyberdach (manual elektryczny czeka na montaż)
-abs
-el. szyby
-centralny zamek
-alarm
-poducha kierowcy
-komputer pokładowy
Kółka:
póki co seria, wiatraki z oponkami Toyo Proxes T1R 195/50/15
Zawieszenie:
-sprężyny z tyłu -30 NN
-sprężyny przód -50 supersporty
-wszystkie amory seria
Astra jest świeżo po robieniu blacharki i podłogi. Jeśli chodzi o blachę to pojawiły się dwa nowe błotniki na tył, progi i nadkola wewnętrzne, czyli standard oplowski Całość została zwieńczona lakierem który niestety wymaga poprawki. Podłoga... Wszystko ze spodu Astry zostało wytargane do czystej podłogi, całość została wyczyszczona, zdarta stara konserwacja rdza usunięta tam gdzie dziury to łatanko. Całość została zabezpieczona aktywnym podkładem, na to poszedł baranek. Belka została wyczyszczona, zabezpieczona i pomalowana na nowo. Układ hamulcowy został odświeżony, nowe tarcze ATE + tej samej firmy klocki na przód, tył tarczobębny jak i klocki też firmy ATE, płyn hamulcowy ATE racing blue, przewody elastyczne firmy HELL, sprężynki w tarczach z tyłu wszystkie nowe, tarcze kotwiczne udało się dorwać takie że rdza się ich brzydziła Na koniec wpadły przewody miedziane które trzymią się nowych kupionych w ASO uchwytów. Co do zawieszenia... Zostaly kupione "nowe" sanie, poprzednie były tak zgnite że dziw mnie bierze że wahacze nie poodpadały wahacze wpadły nowe, kompletne, końcówki drążków nowe, poduchy amorów nowe... Amory czekają na wymianę na jakieś z wyższej półki, póki działają nie chce wymieniać, wymienione zostały łożyska w mcpersonach oraz zostały całe odświeżone.
Aktualnie jest kilka fantów kupionych które czekają na wsadzenie w projekt. Od dwóch miesięcy Astra przechodzi kolejne wtajemniczenie projektu. Wyciągnięty jest silnik, malowanie komory, przeglądanie całych wiązek, sprawdzanie jej krok po kroku, izolowanie, peszlowanie i takie tam. Silnik rozebrany będzie robiony na tip top + jakieś małe prace ku polepszeniu osiągów
Jeśli ktoś chciałby zobaczyć pełną historie Astry zapraszam http://gsiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=10436&postdays=0&postorder=asc&start=60 jest tutaj też historia mojej pierwsze astry....
Ostatnie zdjęcia Astry za czasów jej "ruchomości" (05.10.2014)
.... a tak już było 06.10.2014
Zdejmując z niej blachy miałem wahania czy się za to zabierać ale.... jak się powiedziało A to trza powiedzieć i B
kolejny dzień to kolejna odsłona prac
Tak wygląda koniec prac nad komorą...
Skrzynia....
Silnik....
Po rozłożeniu silnika okazało się że... cylindry mają małe ryski góra/dół, bardziej widoczne są ślady honowania, jeden tłok do wymiany, a co najważniejsze w dobrym momencie zabrałem się za to. Pierścienie już nie tyle co wołały, one krzyczały o wymiane
Na dzień dzisiejszy doszło lekki uzupełnienie blacharskie, zderzak błotniki maska... Auto opuszczone z lewarków, w takiej pozycji czeka na dalsze prace. Jak na razie złapałem lekką nie moc którą spróbuje nabyć w sylwestra W między czasie pojawiło się też drugie auto które kupiłem sobie przede wszystkim na zime, niestety ono też wymagało lekkich prac... Tak więc cały czas powoli ku przodowi.
C20NE
136KM, 180Nm
Przejechane ma 238 tyś km z lekkim plusem
Silnik śmiga na oleju Valvoline Max Life 10W-40
wałeczek 18E
Dolot:
Kolektor ssący Lexmaula, wkładka Pipercrossa
Wydech:
Lexmaul dedykowany pod NE, dwa tłumiki środkowe z Vectry 2.5 V6, rura 55mm
Wyposażenie:
-wspomaganie
-szyberdach (manual elektryczny czeka na montaż)
-abs
-el. szyby
-centralny zamek
-alarm
-poducha kierowcy
-komputer pokładowy
Kółka:
póki co seria, wiatraki z oponkami Toyo Proxes T1R 195/50/15
Zawieszenie:
-sprężyny z tyłu -30 NN
-sprężyny przód -50 supersporty
-wszystkie amory seria
Astra jest świeżo po robieniu blacharki i podłogi. Jeśli chodzi o blachę to pojawiły się dwa nowe błotniki na tył, progi i nadkola wewnętrzne, czyli standard oplowski Całość została zwieńczona lakierem który niestety wymaga poprawki. Podłoga... Wszystko ze spodu Astry zostało wytargane do czystej podłogi, całość została wyczyszczona, zdarta stara konserwacja rdza usunięta tam gdzie dziury to łatanko. Całość została zabezpieczona aktywnym podkładem, na to poszedł baranek. Belka została wyczyszczona, zabezpieczona i pomalowana na nowo. Układ hamulcowy został odświeżony, nowe tarcze ATE + tej samej firmy klocki na przód, tył tarczobębny jak i klocki też firmy ATE, płyn hamulcowy ATE racing blue, przewody elastyczne firmy HELL, sprężynki w tarczach z tyłu wszystkie nowe, tarcze kotwiczne udało się dorwać takie że rdza się ich brzydziła Na koniec wpadły przewody miedziane które trzymią się nowych kupionych w ASO uchwytów. Co do zawieszenia... Zostaly kupione "nowe" sanie, poprzednie były tak zgnite że dziw mnie bierze że wahacze nie poodpadały wahacze wpadły nowe, kompletne, końcówki drążków nowe, poduchy amorów nowe... Amory czekają na wymianę na jakieś z wyższej półki, póki działają nie chce wymieniać, wymienione zostały łożyska w mcpersonach oraz zostały całe odświeżone.
Aktualnie jest kilka fantów kupionych które czekają na wsadzenie w projekt. Od dwóch miesięcy Astra przechodzi kolejne wtajemniczenie projektu. Wyciągnięty jest silnik, malowanie komory, przeglądanie całych wiązek, sprawdzanie jej krok po kroku, izolowanie, peszlowanie i takie tam. Silnik rozebrany będzie robiony na tip top + jakieś małe prace ku polepszeniu osiągów
Jeśli ktoś chciałby zobaczyć pełną historie Astry zapraszam http://gsiklub.pl/forum/viewtopic.php?t=10436&postdays=0&postorder=asc&start=60 jest tutaj też historia mojej pierwsze astry....
Ostatnie zdjęcia Astry za czasów jej "ruchomości" (05.10.2014)
.... a tak już było 06.10.2014
Zdejmując z niej blachy miałem wahania czy się za to zabierać ale.... jak się powiedziało A to trza powiedzieć i B
kolejny dzień to kolejna odsłona prac
Tak wygląda koniec prac nad komorą...
Skrzynia....
Silnik....
Po rozłożeniu silnika okazało się że... cylindry mają małe ryski góra/dół, bardziej widoczne są ślady honowania, jeden tłok do wymiany, a co najważniejsze w dobrym momencie zabrałem się za to. Pierścienie już nie tyle co wołały, one krzyczały o wymiane
Na dzień dzisiejszy doszło lekki uzupełnienie blacharskie, zderzak błotniki maska... Auto opuszczone z lewarków, w takiej pozycji czeka na dalsze prace. Jak na razie złapałem lekką nie moc którą spróbuje nabyć w sylwestra W między czasie pojawiło się też drugie auto które kupiłem sobie przede wszystkim na zime, niestety ono też wymagało lekkich prac... Tak więc cały czas powoli ku przodowi.
- 29 gru 14, 13:21
- Forum: Powitania
- Temat: Tutaj się witamy 👋 Nowy w Opel Klub Polska? Przywitaj się!
- Odpowiedzi: 659
- Odsłony: 130838
Re: Przywitaj się
Siemka wszystkim