Dużo osobom sie ona podoba i już wiele ludzi się mnie pytało, czy im pomaluję
Niestety, po roku użytkowania G wnętrze mnie już brzydzi. Nie podobało mi się ono od samego początku, ale po tym czasie to już do tego auta po prostu wsiadam i jadę, w przeciwieństwie do F czy H, gdzie wsiadam i ciesze oczy wyglądem, tak tutaj... po wymianie podświetlenia myślałem, że może zacznie mi sie podobać, ale niestety. To auto jest za nudne w środku. Dlatego sie ciesze, że zrezygnowałem z zakupu G dla siebie, poczekam do jesieni i kupię w końcu swoje H
Obecna G jest autem rodziców, które kupili jako trzecie auto do domu. Po sprzedaży F'ki zaproponowali mi, abym pojeździł zieloną, odłożył trochę kasy i dopiero za jakiś czas kupił sobie H. Był plan tymczasowo na G, już nawet miałem jechać po jedną, jednak plany w ostatniej chwili się zmieniły i teraz odkładam na moje wymarzone kombi