[Astra F] GSi by Dudek

Tutaj prezentujemy nasze Ople i ich modyfikacje, wymiany, naprawy.
Awatar użytkownika
pucinmz
Klubowicz
Posty: 296
Rejestracja: 20 lip 15, 9:36
Województwo: pomorskie
Imię: Marcin
Model: Vectra
Silnik: Z16XE
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: pucinmz »

hahaha... za dużo spalin w życiu :) zwolnij :) w niezłym klimacie tworzysz temat :)
Awatar użytkownika
dudek
Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 4 sty 15, 8:29
Województwo: mazowieckie
Imię: Adam
Model: Astra
Silnik: c20xe

Post autor: dudek »

Dzięki :D Moja radosna twórczośc, nic więcej :P

Back to the topic

Skoro auto już w miare wyglądało, w miare jeździło, przyszedł pomysł, że zrobić coś z pierdzikiem, który tworzył audio w tym aucie

Obrazek

Pamiętam, że dość długo kombinowałem, żeby zachować coś z seryjnych jednostek opla i mieć cały czas wyświetlanie radia na midzie - takie małe zboczenie. Dlatego też wybór padł na zestaw BOSE z omegi kombi. O ile radyjko nie wyróżniało się niczym szczególnym

Obrazek

to pozostała część kompletu była dość zawiła
Obrazek
Obrazek

Tak, ten cały makaron to okablowanie od Bose 8-)
Oczywiście sam nie byłbym w stanie tego ogarnąć, więc pojechałem do kolegi sklejka, który widząc plątaninę kabli też sie lekko zafrasował. Sporo lutowania, grzebania w schematach, ale po dłuzej chwili pstryk w radyjko i...

Obrazek

Działa :D Czyli subwoofer działa, zasilacz podaje moc na 6 głośników i jest pięknie :P
Po powrocie do domu został jeszcze weekend czasu, wiec trzeba byo coś pogrzebać... Z tego grzebania powstała sztywna podłoga bagażnika z dziurą na koło
Obrazek

Ogólnie zestaw ten w Astrze grał nieźle, wadą był relatywnie mały subwoofer - przy małej głośności grał fajnie, natomiast jak chciało się ciut głośniej odkręcić, to zagłuszały go przednie głośniki.

Przed zimą ogarnąłem jeszcze zimówki i od razu wyglądało to lepiej ;)
Obrazek

Wtedy jeszcze auto było wykorzystywane zimą.
Obrazek

Pamiętam, że wiosna była dosć chuda finansowo, to też przy aucie niewiele się działo. Kupiłem bagażnik dachowy, zeby było na czym deske windsurfingową położyć, nabyłem w ASO nowe emblematy (stare stały się matowe)
Obrazek

Bliżej lata kupiłem na następną zime alu - czyli wiatraki
Obrazek

Trafiła nowa kierownica - czyli z calibry last, obszyta na nowo skórą oraz gałka zmiany biegów z corsy C fl
Obrazek

Udało się również zakupić i zamontować skrzynię biegów z lanosa 1,5 - czyli znaną D16 o przełożeniu głównym 4.178. Dało się odczuć poprawę osiagów w sprincie do setki

Obrazek

Natomiast żebym mógł poczuć odrobinę luksusu, doszły lifty maski
Obrazek

Obuwie zimowe
Obrazek

Do którego po chwili udało się dokupić komplet dekielków i przy okazji - nowe lampki oświetlenia tylnej tablicy (stare były już żółtawe)
Obrazek

Potem była chwila spokoju i na początku nowego roku udało mi się poczynić dwa dobre zakupy
Obrazek

A mianowicie - obręcze TSW Imola w 16" oraz kolektor wydechowy Lexmaul, dedykowany do C18XE. Dodam, że kolektor kupiłem za 300zł, bo gośc nie wiedział, co sprzedaje :P
Obrazek Obrazek

Zimowe klimaty
Obrazek

CDN, będzie reszta opowieści o 2011 roku, gdzie oczywiście kolejne zmiany miały miejsce :P
Awatar użytkownika
pucinmz
Klubowicz
Posty: 296
Rejestracja: 20 lip 15, 9:36
Województwo: pomorskie
Imię: Marcin
Model: Vectra
Silnik: Z16XE
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: pucinmz »

never ending story :) widzę, że niedługo wyjdzie twoja książka na temat twojej bryczki :)
Awatar użytkownika
KucaQ
Klubowicz
Posty: 73
Rejestracja: 2 maja 15, 22:09
Województwo: łódzkie
Imię: Patryk
Model: Astra
Silnik: Z16XER
Lokalizacja: Łódź

Post autor: KucaQ »

Podoba mi się styl prowadzenia tematu, czekam z niecierpliwością na kolejny etap :)
Awatar użytkownika
pucinmz
Klubowicz
Posty: 296
Rejestracja: 20 lip 15, 9:36
Województwo: pomorskie
Imię: Marcin
Model: Vectra
Silnik: Z16XE
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: pucinmz »

to teraz czekamy na jakąś sesyjkę autka :)
Awatar użytkownika
dudek
Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 4 sty 15, 8:29
Województwo: mazowieckie
Imię: Adam
Model: Astra
Silnik: c20xe

Post autor: dudek »

Jest na pierwszej stronie :)

Na początku 2011 zrobiło się miło i miło.

Przykręciłem letnie kółka, uprzednio je doczyściwszy, zaś naklejki metodą total low-budget zostały pryśnięte na czarno szprejem

Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Poniżej ujęto tylko kilka reakcji przechodniów

Obrazek
Obrazek
Obrazek

Żniwa trwały dalej, wiec pojawił się następny element układanki. Co prawda zmianiałem tarcze i klocki rok wcześniej, ale tutaj trafiła się bardzo dobra okazja kupna zestawu 284mm po przebiegu 1000km i z tarczami Zimmermana zamawianymi pod 4x100 :D

Obrazek

Zestaw był już dotarty, więc po kilku spokojniejszych próbach można było przeprowadzić pełne hamowanie :D Efekty były w pełni zadowalające

Obrazek

Przy 15" zrobiło się dośc niewiele miejsca :P

Obrazek

Chwilkę później kolejna okazja i udało się w dobrej cenie kupić tylne lampy Irmschera
Wkrótce sięgnąłem po profesjonalne narzędzia celem wyjęcia starych lamp - niestety po tylu latach się "zassały" i potrzebny był argument - czyli domowy młotek "zawsze kładź mnie na miejsce"

Obrazek

Bang
Obrazek

Pojechałem wiosną w mała trasę do kolegi,z ciekawości pełen ecodriving
Obrazek
... a przy okazji wizyta w ASO
Obrazek


Do lata pozbierałem kolejne elementy
Obrazek

i tak powstał mały składzik w garażu
Obrazek Obrazek Obrazek


... czyli kompletny materiał na wydech 2,25" + filtry i oliwa na zmianę + nowe poduszki silnika. Stare po wyjęciu miały konsystencję misia harribo, więc można powiedzieć, że były ciut wyeksploatowane - bądź co bądź miały wtedy 17 lat :P

Z pomocą sąsiada i po dwóch popołudniach składania i spawania
Obrazek

...można było obwieścić triumf
Obrazek

... auto wyjechało z nowym wydechem :D

Obrazek Obrazek Obrazek

Powolny wyjazd na ulicę... pierwsza przegazówka przy przystanku
Obrazek
i było wiadomo, że jest dobrze - auto w końcu brzmiało rasowo, bez basowego buczenia :D

Przy okazji wypad na hamownie i wynik zadowalający - 137 koni, 181 Nm (seria 125km, 168 Nm)
Obrazek

Niestety jesienią było wiadomo, że jak to w oplu, rudzielec pokazał swój szkaradny łeb i koło wlewu pojawił się mały pryszcz. Nie czekając na dalszy rozwój wypadków auto pojechało do kolegi celem naprawy tego elementu. Została wstawiona blacha 3x2cm i pomalowana całość, dodatkowo blenda poleciała w czarny połysk, a nakrętki felg w kolor nadwozia


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Teraz czas na zmianę tytoniuw fajce, dotarliśmy do jesieni 2011 i ciąg dalszy opowieści wkróce :P
Awatar użytkownika
shoofeljnr
Klubowicz
Posty: 243
Rejestracja: 4 sty 15, 21:32
Województwo: śląskie
Imię: Mateusz
Model: Vectra
Silnik: z19dt

Post autor: shoofeljnr »

Wszystko spoko ale czy to jest sprej miedziany ..?
Awatar użytkownika
dudek
Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 4 sty 15, 8:29
Województwo: mazowieckie
Imię: Adam
Model: Astra
Silnik: c20xe

Post autor: dudek »

Si

W zimie został poczyniony niewielki zakup w postaci rozpórki
Obrazek

Niestety jak to bywa, sprzęt był dość zapuszczony, ale również kupiony okazyjnie, więc nie marudziłem, papier wodny, pasty i poszedł.
Obrazek

Wiosną dokupiłem parę fantów "z metką" w ASO
Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Można było wsiadać w kapciach - dywany od razu podniosły wartość auta
Obrazek


Jako, że jednorazowo i kompleksowo jest za prosto, na wiosne astra znów odwiedziła znajomego lakiernika. Tym razem pod lupę została wzięta przednia zaślepka i progi - zaślepka była okrutnie obita, zaś progi... progi nie wyglądały zbyt atrakcyjnie przy bliżej analizie

Obrazek Obrazek Obrazek

Oczywiscie do malowania trzeba było je zdjąć, więc z pewnym drżeniem oczekiwalem, co znajdzie (albo czego się nie znajdzie) pod plastikowymi nakładkami

Obrazek

Coż, zobaczyłem zdjęcia od lakiernika...

Obrazek




Czysto i nawet grama rdzy :D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Mozna bylo ze spokojną głową oczekiwać na malowanie plastików
Obrazek

Efekt był bardzo miły
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Kupiłem pare pierdółek do auta

Obrazek

... a w lecie trafiła się okazja na zakup pachnącego fotela - nco prawda musiałęm przełożyć do niego maty grzewcze, ale był to fotel z anglika w stanie gabinet, wiec czym predzej go pobrałęm

Stare vs. Nowe
Obrazek Obrazek

I w srodku powiało swieżościa
Obrazek Obrazek Obrazek

Dupsko posadzone
Obrazek

I sukces :D



No i nastąpił pamietny sierpień 2012 roku. Mniej wiecej od roku gadałem na temat swapa, czy robić, czy nie robić, sam generalnie nie wiedziałem, w którą stronę ruszyć, szczególnie że moja c18 była w stanie igła. W końcu postanowiłem że "CH z TYM!" i że zostanie.

Oczywiście tydzień później okazało się, że gska Kabata z C20LET "ma już dość" i potrzebny był dawca budy. A jako, że ów jegomość zawsze potrafił wynaleźć dobre okazje, niebawem stało się jasne, ze swap się odbędzie.

Obrazek

Dawcą dla slnika była astra GSI z przelotem okolo 180 000km, silnik dziewica, przed wyjęciem sprawdzony i kompem i mechanicznie i wszystkie punkty wypadły baaardzo obiecuyjąco

Ciężko było ukryć ekscytację :D
Obrazek

A oto i dawca
Obrazek

Jako, że całą operacja miała odbyć się na jesień / zimą, sezon do końca przejeździłem i w październiku, ściskając w ręku kamień zielony, wsiadłem z Markiem "Latinem" do polskiego busa i ruszyliśmy do Olsztyna przyprowadzić obie astry - zmęczoną astrę z letem i dawce z C20XE do Warszawy, gdzie z 3 aut miały powstać dwa :D

... ale o tym next time :)
Awatar użytkownika
EmElPe
Forumowicz
Posty: 214
Rejestracja: 29 gru 14, 12:48
Województwo: warmińsko-mazurskie
Imię: Patryk
Model: Astra
Silnik: 17TD
Lokalizacja: SOLDAU

Post autor: EmElPe »

Czekam niezmiernie na dalszy rozwój super sie ten temat śledzi.
Awatar użytkownika
dudek
Forumowicz
Posty: 40
Rejestracja: 4 sty 15, 8:29
Województwo: mazowieckie
Imię: Adam
Model: Astra
Silnik: c20xe

Post autor: dudek »

Jako, że całą operacja miała odbyć się na jesień / zimą, sezon do końca przejeździłem i w październiku, ściskając w ręku kamień zielony, wsiadłem z Markiem "Latinem" do polskiego busa i ruszyliśmy do Olsztyna przyprowadzić obie astry - zmęczoną astrę z letem i dawce z C20XE do Warszawy, gdzie z 3 aut miały powstać dwa :D

Pojechali do Olsztyna, ugoszczeni i odprowadzeni przez siostrę przyjaciela, udali się w podróż powrotną do Warszawy

Obrazek

Od lewej - leciwo, hondzina Anki i dawca mojego silnika :D
Jako, że mi przypadła przyjemność zasiadania za sterami leta, podróż powrotną wspominam bardzo miło. Szczegolnie "testowe" przyspieszanie na trzecim biegu z 1500rpm w oczekiwaniu na pełną pompę turbo

Obrazek

Wysiadajac z auta 10 kilometrów dalej na stacji benzyonowej miałem miekkie nogi :D Miałem okazje prowadzić c63 blacka, ale dałbym sobie rękę uciąć, że jazda starą astrą z takim motorem daje nieporównywalnie więcej adrenaliny :D
(Let miał zmierzone 280koni ;) )

Czarna astra z C20XE pojechała do Latina, niebawem dołączyła do mnie moja, natomiast na czas mojego swapa mi do jezdzenia został LET.

Obrazek

Tymczasem w Latinowym garażu działy się inne ciekawe rzeczy
Obrazek

Obrazek

Jako, że XE było już wcześniej sprawdzone, zostało tylko przerobienie z wąskiego na szeroki pasek, wymiana uszczelki pod pokrywa i po odczyszczeniu można było pakować wszystko do komory. Przy okazji wpadła nowa skrzynia z koreańczyka, po dwóch latach udało mi się zabić synchronizator trzeciego biegu :D

Historyczny moment...
Obrazek

I bang, siadło :D
Obrazek

od razu zakupiłem kolektor wydechowy z Motowydechu, robiony na wzór SBD do C20XE - także w wydechu też zaszły pewne zmiany.

Nadszedł wielki dzień, dostałem cynk od Marka, że wszystko złożone i można jechać. Miałem więc odstawić leta na kolejny swap, a zabrać swoje auto...


Niestety, ostatni przjazd wcale epicki nie był, raczył spaść jeden z węży od dolotu i auto plując, kaszląc i prychajac stanęło na środku mostu północnego odmawiając dalszej współpracy :D

Obrazek

Na szczęście ekipa ratunkowa w postaci Barteckiego, Adamsa i Bączka wyruszyła w drogę, przebywając dystans 20 km w 2,5 godziny, w międzyczasie biorąc kąpiel, jedząc kebaba i zwiedzając auchan :D

Obrazek

Na szczęście po pewnych perypetiach, zamianie dwóch kabelków w wiązce, wieczorem mój astrolot wyjechał i po zrobieniu 40 000 przejazdów testowych z osobami, ktore odwiedziły Mareczkowy garaż tamtego dnia - auto wróciło do mojego garażu :D


Musze przyznać, że jak wcześniej opona u mnie nie dymiła, to takie rzeczy się działy po słopie, niby wielkiej różnicy w mocy na papierze nie ma, ale jednak dało się wyczuć różnice... No i w końcu miałem swoje wymarzone C20XE
Obrazek


W trakcie swapa pojawiły się poliftowe lustra, które ogarnął mi za symboliczną kasę Marchew i przyjechały prosto od Niemca co płakał jak sprzedawał :D

Obrazek


W miedzyczasie odwiedził mnie mikołaj
Obrazek

zostawiajac nowe radyjko - czas było pomyśleć o jakimś konkretniejszym graniu w aucie ;P
Obrazek

Pojawiła się pokrywa do C20XE w postaci czarnego matu
Obrazek

A wkrótce kolejny czarny przedmiot w postaci dupowoza - jako, że astra została już pomnikiem i przestała jeździć zimą. Wiatraki poleciały do kombi rodziców, a ja nie posiadam opon zimowych na astrolota

Obrazek

Od razu można było poczyć się dostojniej
Obrazek

A dodatkowo jako że auto nie ma żadnej elektroniki, zimą było bardzo miło :D
Obrazek

Kupiony w opcji "taniość", ale jak się okazało i patrząc na obecne ceny tych merców, za naprawde fajną kasę. Pare pln doinwestowane i auto dziś wygląda w ten sposób
Obrazek Obrazek

... ale to temat o oplu, więc w tym miejscu kończę jeden z ostatnich odcinków opowiastki ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Showroom / Pochwal się swoim Oplem”