
Kilka słów o nabytku.
Kolor jedyny słuszny Z147, silnik 3.2 V6, wersja design edition rok prod. 2001. W Polsce od kilku lat, kupiona od prywatnego właściciela . Autko bez gazu.
Wyposażenie
standard omegowy, + dodatkowo:
zielone skóry bez elektryki z grzaniem przodu
szyber dach
felgi oplowskie 17" + zimówki 15"
Radio ncdc2015 z kolorowym wyswietlaczem zmieniarka i telefonem
Bose
brefffffki - bleeee
Dokładka laminat+ spojler laminat
Po zakupie auto prezentowało sie tak:





To do:
Pompa wody
Łożyska amorów, bo wali
Wspornik drążka środkowego
Pomalowanie i montaż ori zderzaka, grilla i progów by irmscher
Poliuretany wahacza przód i tył
Alu pokrywy malowanie z dolotem i montaż- niby sie nie leje ale trza ogarnąc, a czekaja już od vectrt 2.6
Rozpórka motorsport
LPG
lusterko fotochrom
przyciemnianie szyb
Dodatkowo z rozbitka:
Sprężyny x4
Wózek tył + szpera+amory tył
Składane lustra razem z wiązka w drzwi
Skóry z boczkami
alu wykończenie wnętrza
soczewki bixenon
webasto
Tłumik Bustacka
prawe tylne drzwi bo purchelek wychodzi
Zastanawiam się nad rozrządem, bo chłop podobno wymieniał 2 lata temu(20 tys.) Dostałem paragon zakupu i stary rozrząd w pudełku. Zajrzę tam przy okazji wymiany pokryw i pompy.
Automat na razie zostaje. Powoli sie przekonuje do niego w 3.2:)