Siema wczoraj chciałem się przejechać samochodem mojej żony a miałem małą awarię.Sprawa wyglądała tak stałem na światłach gdy nagle obroty zaczęły falować i delikatnie szarpać atutem.Po przejechaniu 30 metrów silnik zgasł i zapaliła się lampka serwisu.Wieloktoyne odpalanie auta udało sie,ale problem znów po przejechaniu 500 metrów.Udalo się kolejny raz odpalić myślałem że to wina paliwa i szybko zatankowałem ale przy samym domu auto znowu zgaslo,mimi kolejnego odpalenia akumulator padł .Po 30 minutach podjechałem drugim autem odpalić na.kable,samochód odpalił.Samochod odstawiłem i nie wiem co dalej,macie jakieś pomysły co to może być ???
Pozdrawiam
Opel Astra 1.7 CDTi Falowanie obrotów, gaśnie, check engine. Co to może być?
-
- Podobne tematy
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Ostatni post
-
- 0 Odpowiedzi
- 1172 Odsłony
-
Ostatni post autor: Natka2022
-
- 0 Odpowiedzi
- 794 Odsłony
-
Ostatni post autor: Anika
-
- 0 Odpowiedzi
- 793 Odsłony
-
Ostatni post autor: malazrob
-
- 3 Odpowiedzi
- 907 Odsłony
-
Ostatni post autor: koral
-
- 4 Odpowiedzi
- 833 Odsłony
-
Ostatni post autor: SzymborGSI
-
- 1 Odpowiedzi
- 500 Odsłony
-
Ostatni post autor: Teo
-
- 0 Odpowiedzi
- 738 Odsłony
-
Ostatni post autor: legendpl
-
- 0 Odpowiedzi
- 742 Odsłony
-
Ostatni post autor: Krzychu
-
- 2 Odpowiedzi
- 864 Odsłony
-
Ostatni post autor: DawidKa
-
- 1 Odpowiedzi
- 796 Odsłony
-
Ostatni post autor: admin