Może na początek na zachętę stan aktualny
Autko kupione w czerwcu 2014r.
W standardzie Silnik 3.0 V6 X30XE, skóra, nagłośnienie bose, skrzynia automat.
Dodatkowo poprzedni właściciel dołożył, sprężyny obniżające - 35mm przód-tył Irmschera, bixenony na soczewkach od Tuarega, fajne Radio Pionieera AVH-P4100DVD z wyświetlaczem dotykowym.
Ogólnie auto zaniedbane. Prezentowała sie tak:
- Srebrzynka Skita 3,2 V6 - 151476421_5_644x461_omega-b-fl-30-v6-bixenon-automat-lpg-lodzkie.jpg (41.51 KiB) Przejrzano 1887 razy
- Srebrzynka Skita 3,2 V6 - 540x405_omega-b-fl-30v6-automat-bixenon-podgrzewane-fotele-lodz-sprzedam-63603752 (1).jpg (47.56 KiB) Przejrzano 1887 razy
- Srebrzynka Skita 3,2 V6 - 540x405_omega-b-fl-30v6-automat-bixenon-centralny-zamek-lodz-63603762.jpg (31.73 KiB) Przejrzano 1887 razy
Na dzień dobry wymiana pompy abs DX. Montaż i jazda próbna podczas której coś zaczęło napierdzielać z komory silnika. PO przejechaniu 50 km od zakupu obróciła się panewka :/
Dzięki kolegom z OKP szybko znalazlem drugi silnik i omega wylądowała u mechaników w andrespolu w celu podmianki.
W międzyczasie ogarnięta kosmetyka wnętrza - mnóstwo drobiazgów do ogarnięcia - na szybach przednich dzwi ktoś ściągnął folie, ale kleju już nie zmył. Urwany(odstający) boczek od drzwi, pęknięta obudowę tunelu środkowego(milem drugą w garażu, pod radio popodkładana tone papierów żeby się kupy trzymało, przez co nie otwierała się popielniczka, nie działający termometr wew. Ogólny syf w środku.
Lipiec 2014
Po powrocie od mechanika auto niestety nie działało jak należy, Wywalało błąd czujnika położenia wału, wyamina na nowy nie pomogła. Mechanik oczywiscie zwalal wine na silnik, chociaz ten błąd na nim wcześniej nie występował. Finalnie auto wylądowało w Boschu na Maratońskiej w Łodzi. Panowie za worek pieniędzy zdiagnozowali i naprawili problem - pogięta tarcza indukcyjna na wale - jakiś idiota wsadził śrubokręt w gniazdo CPW żeby zblokować wał :/ Dodatkowo okazało się że przekładacie połamali przewody od klimy - zakute na nowo, klima nabita i odgyrzbiona
Sierpień 2014
Omega poleciała na poprawki lakiernicze. Po malowaniu wyglądała tak:
Dodatkowo ogarnięta niedziałająca klapka klimatronika - urwana wtyczka od silniczka klapy, dołożony moduł Bluetooth dedykowany do tego radia, dorzucona kamerka wstecznego, i interfejs pilota do kierownicy. Kiera wymieniona na "nową" używkę w super stanie
Ogarnięte hamulce tył - nowe tarcze bosch, nowe klocki i szczeki ręcznego. Z przodu tarcze nowe założył poprzedni właściciel.
Wrzesień 2014
Wymiana niesprawnej nagrzewnicy, wymieniony lewarek skrzyni ASB+mieszki
Opanowany wstępnie LPG - parownik wymieniony na nowy KME Silver FZ8 do 245 KM(teraz wiem ze powinien być Gold) Wymieniony wąż gazowy od parownika do filtra - była gigantyczna dziura, którą ktoś próbował uszczelnić taśm izolacyjną :/
Listopad 2014
Nowe tuleje wachaczy przednich lemforder, nowe uszczelki pod plastikowe pokrywy zaworów, nowy termostat z obudową...
Podczas wymiany okazało się że paproki z Andrespola zrobili kolejny fakap - pozamieniane przewody wtryskiwaczy gazowych i taki oto widok pod pokrywami:
Wszystko wyczyszczone i uszczelnione, przy okazji zrobione kompleksowe czyszczenie odmy, na wszelki wypadek wymieniony olej zeby sie pozbyc resztek silikonu na motul 5w40 - efekt? - przestało walić olejem w kabinie
Grudzień 2014
Wspawane katalizatory ceramiczne - zamienniki bosala, ogarnięte grzanie fotela kierowcy - naprawiona przepalona mata.
Styczeń 2015
Oringi zegarów, nowy aku, aluminiowe pokrywy zaworów+malowanie proszkowe razem z dolotem, nowe uszczelki pod dolot.
Dołożone webasto ze sterownikiem GSM
No i wreszcie przekładka na manual i alu wykończenie wnętrza:
Zakupione felgi ST1 17" 8,5J
Luty 2015
Niestety w silniku znów zaczęła stukać panewka - w oleju pełno opiłków - prawdopodobnie pokłosie tony silikonu wrzuconego przez mechaników z Andrespola. Postanowiłem definitywnie rozwiązać problem - kupiłem Z32SE od vectry C z 80tys mil przebiegu(podobno). Tym razem przekładka we własnym zakresie z pomocą RysiaGT z forum OKP:) Przy montażu okazało się że na jednym wałku rozrząd był źle ustawiony o jeden ząbek :/
Przy okazji wywalony egr i montaż emulatora, kolektory od omegi 3.2, wymienione uszczelniacze wałków i wału. Jako że rozrząd w moim silniku miał nabite 5tys km został przełożony do nowego silnika.
Marzec 2015
Wymienione przewody WN na nowe Beru, świece na oryginały GM - w trakcie przekładki nie starczyło już na to kasy
A tu taka drobna inspiracja 2-złotówką Adama10
https://www.youtube.com/watch?v=Q55R0VyGsYo
Kwiecień 2014
Ogarnięte składane lusterka - panel i wiązka była, ale ktoś założył zwykłe.
Filmik z działania:
https://www.youtube.com/embed/53Ap3o-Onls
Wrzucone ST1 z letnimi oponkami oraz tłumik ze stali nierdzewnej Bustacka
Wymienione wszystkie gumy zawieszenia tył, nowe amory billstein B4 tył, podpora wału z łożyskiem.
Dodatkowo alternator powiedział PAPA - regeneracja w w Auto-bendix w łodzi - wymienione łożyska+regulator napięcia
Maj 2015
Wymienione uszcelki pod plastikową podstawa dolotu na nowe - miał za wysokie obroty i wskazania przepływki wiec myślałem że gdzieś łapie lewiznę, niestey to nie pomogło, więc podmieniłem przepustnice i przepławkę. Zero efektu. Finalnie okazało się ze ten Ecu ma nastawione 750RPM standardowo - ktoś chyba robił kiedyś adaptację. Podmiana na ecu który leżał u mnie na szafie rozwiązała problem
mama nadzieję że nikogo za mocno nie zanudziłem historia mojej omki
I że ktoś przeczyta te moje wypociny do końca I kilka Fot ze stanu aktualnego:
Pozdrawiam
