Super klasyk naprawdę.
Tego drugiego na zdjęciu miałem okazję obejrzeć i posłuchać na OWLA 3 i się zakochałem w tym aucie.
Mam nadzieję że będzie mi dane zobaczyć tą czarno-srebrną piękność na jakimś zlocie
Auto godne uwagi, rzadko się takie spotyka. Tylko na twoim miejscu szedłbym raczej w oryginał z dobrą felgą i lekką glebą, ale te alu pedalstwo to bym wywalił - nie przystoi w takim aucie takiej "wsi" robić.
W lipcu 2k14 żyło Widziałem je na zlocie w Grudziądzu i powiem że też jest miazga. Sam odgłos silnika i wydechu robi swoje
Ja bym porównał tego Commodore do niemieckiego odpowiednika muscle car'a