A więc melduje postęp prac
Nabyłem zdrowy silnik, zdemontowałem co nie co, pozabezpieczałem, umyłem i z c20ne zrobiło się:
Takiej niespodzianki się nie spodziewałem !

Tutaj fotka silnika już po umyciu i tryśnięciu żaroodporną farbką w ramach dodatkowego zabezpieczenia (załapał się kuzyn, który mi pomaga

)
Po montażu do auta (spięte z F13 zamachem z x17dtl + sprzęgło też DTL)
Do zrobienia pozostało:
- Założyć wiązkę, komputer, polutować przesławne kabelki kolorami
- Założyć osprzęt + puchapowietrza, cewka itd
- Wymienić pompę paliwa na 3 barową
- Wymiana tarcz i zacisków przód na 256 mm (tarcze nacinane ATE, klocki również)
- Temat wydechu (kolano kolektora jedzie od Andzi, bo nowego nie mogę dostać)
I w tym tygodniu powinna już stanąć w pełni na kołach
